Dziś miałem okazję marznąć na poligonie w Nowej Dębie. Ubrany jak przystało na warunki w wychodzone adidaski zacząłem oglądać jak to się bawi nasze wojsko. A zabawki mają całkiem zacne.. Nawet dali trochę postrzelać z karabinka Beryl. 30szt amunicji w plastikowo-przeźroczystym magazynku.. Zabawnie to wygląda ale jak się później okazało ma to same zalety. Kolejnym punktem wycieczki było oglądanie dużego żelastwa i słuchanie grubego basu :D ale o tym później
Pierwszy Batalion Czołgów z Żurawicy robi robotę... Jeśli ktoś myśli że ma dobre car-audio i czuje bas - to ja go zapraszam na poligon.. Wystrzał z działa z odległości 300m miażdży O.o
To by było na tyle.. Może kolejnym razem uda mi się wkręcić na kolejną "wycieczkę" :)
A weź, i Ty narzekasz na te zdjęcia? Świetne są! Zazdroszczę :) A jeszcze bardziej zazdroszczę tej "wycieczki"...
OdpowiedzUsuńZdjęcia fantastyczne! Czy chodzi o tą Żurawicę w woj. podkarpackim?
OdpowiedzUsuń